Gołębiowy pupil a jajka – antykoncepcja u gołębi

Opublikowano Iga Spodzieja

Lęgi gołębi miejskich

Gołębie miejskie rozmnażają się przez cały rok, w największym stopniu w miesiącach wiosennych i letnich. Zmniejszenie się liczby lęgów późnym latem i jesienią związane jest z pochłaniającym dużo energii pierzeniem (wymianą starych piór na nowe, natomiast zimą z niesprzyjającymi warunkami pogodowymi. Statystyczna para gołębi miejskich składa jaja 4-5 razy w roku. W trakcie jednego sezonu lęgowego udaje im wychować 3-4 młode, które osiągają wiek podlota.

Jaja

Samica składa dwa jaja (czasem jedno, a bardzo rzadko trzy). Drugie jajo pojawia się 24-48 godzin po pierwszym. Para często zaczyna wysiadywać jaja dopiero gdy samica złoży drugie jajo.

Pisklęta

Pisklęta wykluwają się po około 18 dniach wysiadywania. Zarówno samiec, jak i samica karmią potmostwo ptasim mleczkiem – serowatą substancją bogatą białko i tłuszcz, którą rodzice zwracają z wola podczas karmienia. Przez pierwsze 6-9 dni życia pisklęta nie są w stanie regulować temperatury ciała, dlatego są inkubowane przez rodziców. Gdy pisklęta są starsze, rodzice zostawiają je same gnieździe na dłuższy okres czasu, dzięki czemu są w stanie zdobyć więcej pokarmu.

Podloty

Po około czterech tygodniach młode opuszczają gniazdo. Przez pierwszy tydzień podloty są karmione przez rodziców. Prawie połowa podlotów nie przeżywa pierwszego miesiąca po opuszczenia gniazda. Najczęstrzym powodem śmierci jest głód i niedożywienie. Wiele podlotów opuszcza gniazdo z niedoborem masy ciała, co więcej, ptaki te nie potrafią skutecznie walczyć o pożywienie z dorosłymi gołębiami. Jednak już w trzecim miesiąciu po opuszczeniu gniazda młode gołębie nabierają wystarczająco doświadczenia, by efektywnie zdobywać pożywienie, a w rezultacie nabrać odpowiednią masę ciała. Rok przeżywa około jedna młodych gołębi, z których większość rozpoczyna lęgi w drugim roku kalendarzowym życia.

Gołębiowy pupil a jajka

Gołąb, którym opiekuje się człowiek żyje w cieple i komforcie, nie brakuje mu jedzenia, nie dokucza mu brzydka pogoda, nie musi obawiać się drapieżników, a w razie choroby jest pod opieką lekarza. Wszystko to sprawia, że jest w stanie składać jajka nawet 12 lub więcej razy w roku (24 jajka)!

Aby gołąb zaczął składać jajka, musi czuć, że ma partnera. Partnerem gołąbia może być drugi gołąb lub opiekun - człowiek.

Najczęstsze u gołębi są monogamiczne pary samiec-samica, które nierzadko zostają ze sobą do końca życia. Zdarza się jednak, że para rozchodzi się i znajduje sobie nowych partnerów.

W świecie gołębi występują pary tej samej płci: częściej parę tworzą dwie samiczki, a rzadziej dwa samce. Pary tej samej płci mogą utworzyć się, gdy gołąb nie jest w stanie znaleźć sobie gołębia płci przeciwnej.

Spotykane są też pary poligamiczne. Mogą pojawić gdy gołąb nie jest w stanie znaleźć sobie partnera i dołącza do istniejącej już pary.

W warunkach domowych tworzą się pary gołąb-opiekun, bardzo często, gdy gołąb jest wychowywany przez człowieka od pisklęcia. Jednak zdarza się, że nawet dorosłe i dzikie gołębie są w stanie obdarzyć swojego opiekuna miłością, jeśli ten poświęci im odpowiednio dużo czasu, uwagi i troski.

Jak poznać, że gołąb kocha swojego opiekuna? Lubi być głaskany, podczas pieszczot często kłania się głową i grucha, jego skrzydełka wibrują. Wkłada dziób pomiędzy ręce i próbuje nakarmić swojego ukochanego człowieka. Nawołuje opiekuna (kuuu, kuuu), by przyszedł do ich wspólnego gniazda. Nie atakuje rąk, gdy opiekun wkłada je do klatki lub gniazda. Samiec próbuje kopulować np. z ręką człowieka. :) Samiczka składa jajka i oczekuje, że opiekun pomoże jej w ich wysiadywaniu (więcej w podpunkcie jak pomagać samotnej samiczce w wysiadywaniu jajek?).

Gołąbka Domino składa jajka dla swojej opiekunki.

Cykl składania jajek

U wielu par gołębi cykl składania jajek zajmuje mniej więcej miesiąc i powtarza się przez cały rok. Para romansuje ze sobą przez tydzień: czyści sobie nawzajem pióra, karmi się zwróconym jedzeniem (co wygląda jak pocałunek), siedzi razem w gnieździe i kopuluje ze sobą. Gołębie zajmuję się też wtedy budowaniem gniazda, znosząc do niego wszystkie dostępne materiały. Jakie gniazdo i materiały zapewnić naszej parze? Można przeczytać tutaj w podpunkcie gniazdo.

Po tygodniu amorów samiczka składa jajka (najczęściej dwa), które para wysiaduje przez około dwa-trzy tygodnie. Gdy z jajek nie wykluwają się pisklęta, rodzice porzucają jajka i znowu zaczynają amory. Jeśli para gołębi to samiec i samica, to złożone przez samiczkę jajką będą najprawdopodobniej zapłodnione, co oznacza, że jeśli pozwolimy rodzicom je wysiadywać, to po około 18 dniach wyklują się z nich pisklęta.

U sierpówek, cukrówek i gołąbków diamentowych cykl składania jajek wygląda bardzo podobnie z tą różnicą, że maluchy wykluwają się po około 15 dniach.

Dlaczego nie warto pozwalać naszym gołębiom mieć potomstwa?

  • Często pada argument, że zwierzęta powinny choć raz w życiu zaznać macierzyństwa i ojcostwa, ponieważ wtedy będą czuć się spełnione. Niestety, nie wygląda to tak różowo. Gołąb instynktownie stara się naprodkuować jak najwięcej potomstwa. Nawet gdy pisklę nie opuściło jeszcze gniazda, rodzice często szykują się do złożenia kolejnych jaj! Gdy pisklę staje się podlotem w wieku około miesiąca, rodzice nie życzą sobie, by przebywało z nimi w gnieździe, atakują go i przeganiają. Nawet jeśli mamy sporą klatkę, to nie łudźmy się, że rodzice i dorosłe potomstwo będą mogli razem mieszkać – gołąb akceptuje w swoim gnieździe tylko swojego partnera i pisklę, natomiast wszystkie inne gołębie są w niej intruzami.

  • Wiele osób chce, aby ich gołębie miały potomstwo, bo pisklęta są kochane i słodkie, uroczo machają skrzydełkami, piszczą i garną się do człowieka. Jednak pisklęta szybko rosną, przestają wyglądać jak żółte, słodkie kuleczki, stają się buntownicze i odrzucają człowieka, dziobiąc go i bijąc skrzydłami. Okres pisklęcy trwa u gołębia kilka tygodni, dorosły gołąb jest zobowiązaniem na kilkanaście, czasem na ponad dwadzieścia lat.

  • Warto również wziąć pod uwagę aspekt etyczny. Czy warto rozmanażać nasze zwierzaki w momencie, kiedy mnóstwo ptaków jest poddawanych eutanazji, ponieważ nikt nie chce ich adoptować? W razie chęci powiększenia swojej rodziny o nowego gołębia, wystarczy napisać do nas, chętnie pomożemy w znalezieniu odpowiedniego pupila.

Para gołębi Dokusia (samiczka, gołąb rasowy) i Groszek (samiec, gołąb miejski) w gnieździe. Jajka, które składa Dokusia są zamieniane na jajka podkładowe, żeby nie dopuścić do wyklucia się piskląt.

Para gołębi Marty i Ms. Pigeon Pants. Ms. Pigeon Pants porzuciła swojego opiekuna i związała się z Marty’m.

Co robić, żeby zapobiegać wykluwaniu się piskląt?

  • Weterynarze, którzy mają doświadczenie w leczeniu papug często polecają, aby nie dopuścić do stworzenia przez gołębie gniazda – usunąć z klatki wszelkie przedmioty, które mogłbyby posłużyć ptakom za gniazdo (np. koszyki) i nie dawać im materiałów do zbudowania gniazda (np. siana). Niestety ten sposób zupełnie nie sprawdza się u gołębi. Samiczka zniesie jajka nawet na pustym dnie klatki. Gołębie uwielbiają budować gniazdo i romansować w nim ze swoim partnerem. Nie ma potrzeby pozbawiać ich tej uciechy, wiedząc, że metoda z usuwaniem gniazda jest nieskuteczna.

  • Nie można zabierać parze jajek i pozostawiać ich z pustym gniazdem. Sprawi to, że samica szybko złoży nowe jajka, co po jakimś czasie może doprowadzić do zagrażającego życiu zaparcia jaja!

  • Nieskuteczne jest też potrząsanie jajkami czy zamrażanie ich.

Stosowanie jajek podkładowych to najlepszy sposób, by nie dopuścić do rozmnażania się gołębi i nie dopuścić do problemów zdrowotnych u samiczki. Jajka podkładkowe to sztuczne jajka, przypominające wyglądem i wagą prawdziwe jajka. Prawdziwe jajka wyjmuje się z klatki i zastępuje podkładowymi. Jajka podkładowe dla gołębi można kupić przez Internet.

  1. Gdy samiczka złoży drugie jajko, sprawnym ruchem wyjmujemy oba jajka z gniazda i wkładamy na ich miejsce ogrzane w dłoniach jajka podkładowe.
  2. Pozwalamy parze siedzieć na jajkach tak długo, jak tego chcą. Nie chcemy zabierać jajek za wcześnie, ponieważ gołąbka zbyt szybko złoży kolejne.
  3. Gdy gołębiom znudzą się jajka (przestaną na nich siedzieć), wyciągamy je z gniazda.
  4. Często sprawdzamy czy samiczka złożyła nowe jajka!

Aby nie marnotrawić jajek, możemy wystawić je na zewnątrz, by mogły zjeść je dzikie zwierzęta.

Warto sprawdzać, czy gołębie równo dzielą się obowiązkiem wysiadywania jajek. Może zdarzyć się, że jeden z gołębi siedzi na jajkach cały czas i prawie nie je ani nie pije. Najlepiej postawić osobne miseczki z ziarnem i wodą przy gnieździe.

Pytania i odpowiedzi

Czy jeśli gołąb składa jajko oznacza to, że jest ono zawsze zapłodnione?

Nie, jajko może być niezapłodnione. W parach samiczka-samiczka lub gołąb-człowiek jajka będą oczywiście niezapłodnione.

Moja samiczka złożyła cztery jajka. Jak to jest możliwe?

Jeśli w klatce mieszkają dwa gołębie, wydawać by się mogło samiec i samica, a nagle znajdujemy cztery jajka, oznacza to, że mamy jednak dwie samiczki! Dwie samiczki o wiele częściej tworzą parę niż dwa samce. Jajek złożonych przez dwie żyjące razem samiczki (jeśli nie mają kontaktu z samcami) nie trzeba wymieniać na jajka podkładowe, ponieważ nie są one zapłodnione.

Jak pomagać samotnej samiczce w wysiadywaniu jajek?

Używając słowa ,,samotna” mam tutaj na myśli nie posiadająca gołębiego partnera. Natomiast, tak jak wyżej zostało to opisane, gołąb może traktować człowieka jako swojego partnera. Samiczka będzie wtedy składać dla niego jajka. Jeśli nie pomożemy jej w opiece nad jajkami, może negatywnie odbić się to na jej samopoczuciu i zdrowiu. W gołębiej parze jeden gołąb siedzi na jajkach, a drugi je, pije, załatwia się, ćwiczy, czyści się i bawi. Po kilku godzinach następuje zmiana – gołąb, który siedział na jajkach może zatroszczyć się o swoje potrzeby, a jego partner przejmuje obowiązek opiekowania się jajkami. Jeśli partnerem gołąbki jest jej opiekun, powinien kilka razy dziennie zaopiekować się jajkami. Położenie przez opiekuna rąk na jajkach jest dla samiczki sygnałem, że może opuścić gniazdo i zaspokoić swoje potrzeby fizjologiczne. Warto również umieścić miseczki z wodą i ziarnem przy gnieździe gołębia, by mógł posilić się kiedy chce.

Jak wyglądają kupy gołębi podczas wysiadywania jajek?

Samiczka, która przygotowuje się do złożenia jajka może robić brzydkie, wodniste kupy. Zarówno samiec, jak i samiczka, którzy wysiadują jajka robią duże, często wodniste i brzydko pachnące kupy. Dzieje się tak dlatego, że podczas siedzenia na gnieździe wstrzymują opróżnianie się nawet na kilka godzin.

Czy ważne jest zapewnienie samiczce wapnia?

Szczególnie ważnym minerałem dla samiczek jest wapń (chociaż powinien być podawany też samcom), który zużywany jest do produkcji skorupki jajka. Niedobory wapnia u samiczek składających jajka są niebezpieczne – mogą doprowadzić do zaparcia jaja. Więcej o zaparciu jaja w oddzielnym poście. Gdy samiczka nie dostaje wystarczająco wapnia, złożone przez nią jajka mają cienką i miękką skorupkę.

Kość mątwy (sepia) to świetne źródło wapnia. Kilka razy w tygodniu posypujemy szczyptą sproszkowanej sepii ziarno gołębia.

Aby wapń został absorbowany przez organizm gołębia, potrzebna jest witamina D3 oraz fosfor (a precyzyjniej mówiąc odpowiedni stosunek fosforu do wapnia). Zapewniając ptakowi mieszankę ziaren, nie musimy martwić się o fosfor. Natomiast z witaminą D3 jest większy problem. Witamina D3 nie jest produkowana, gdy promienie słoneczne przechodzą przez szybę. Ptaki powinny być regularnie zabierane na zewnątrz (w majtkach dla gołębi i na smyczy lub w klatce pod stałym dozorem opiekuna). Alternatywą dla wychodzenia na zewnątrz, szczególnie zimą, jest używanie żarówki emitującej promieniowanie UV. Witamina D3 może też być uzupełniania przez stosowanie preparatów witaminowych, np. Biosupervit lub Nekton-T (zgodnie z zaleceniami dawkowania podanymi na opakowaniu 2-3 razy w tygodni).

Pamiętajmy, by wszystkie suplementy diety podawać z umiarem! Przedawkowanie witaminy D3 oraz wapnia może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych!

Źródła

Podpunkt rozmnażanie się gołębi miejskich został napisany w oparciu o prace naukowe, w szczególności badania Tomasza Hetmańskiego - prof. Akademii Pomorskiej w Słupsku z Instytutu Biologii i Ochrony Środowiska.

  • Hetmański, T. ,,Dispersion Asymmetry within a Feral Pigeon Columba livia Population" w Acta Ornithologica, 42(1), 2007, s. 23–31.
  • Hetmański, T. ,,Timing of Breeding in the Feral Pigeon Columba livia f. domestica in Słupsk (NW Poland)" w Acta Ornithologica, 39(2), 2004, s. 105–110.
  • Hetmański, T. & Barkowska, M. (2008) ,,Breeding parameters and recruitment in Feral Pigeons Columba livia f. domestica" w Acta Ornithologica, 43(2), 159–166.
  • Hetmański, T. ,,The timing of fledging and annual post-fledging survival of juvenile Feral Pigeons, Columba livia, in a city area (Pomerania, NW Poland)" w Pol. J. Ecol. 55, 2007, s. 367-375.
  • Gillespie, M. J.; Haring, V. R.; McColl, K. A.; Monaghan, P.; Donald, J. A.; Nicholas, K. R.; Moore, R. J.; Crowley, T. M. (2011). "Histological and global gene expression analysis of the 'lactating' pigeon crop" w BMC Genomics.
  • Pigeon & dove birth control. Dostępne w Palomacy.
  • Sakas, P. Essentials of Avian Medicine a Guide for Practitioners, wyd. 2. Amer Animal Hospital Assn, 2002.
  • Speer, B. Current Therapy in Avian Medicine and Surgery. Saunders, 2015.