blog o gołębiach

Sakura

Rasa / gatunek: gołąb pocztowy

Płeć: Nie wiadomo

Data urodzenia: 2018

Data wylądowania w Chatce: 2020.06

Sakura miała pecha i przyszła na świat jako gołąb pocztowy. Brała udział w lotach gołębi pocztowych. Jak wyglądają loty? Gołębie zabiera się kilkadziesiąt/kilkaset kilometrów od gołębnika i wypuszcza. Gołębie instynktownie starają się za wszelką cenę wrócić do swojego domu - gołębnika. Gołębie, które szybko do niego dolecą i osiągną dobry wynik (czas) są zwycięzcami - są cenione przez hodowcę. Gołębie, które dolatują do gołębnika, ale nie osiągają dobrych rezultatów, są słabe, chore lub wycieńczone, często są usuwane ze stada (czyt. zabijane). Zdarza się też tak, że gołębie wypuszczone na loty w ogóle nie dolatują do gołębnika: są atakowane przez drapieżniki, doznają urazów, umierają z wycieńczenia, głodu i chorób. Niektórym z nich udaje się znaleźć ,,nowy dom”, czyli ogród lub parapet osoby, która zaczyna je karmić i opiekować się nimi.
Sakurze na szczęście udało się - została znaleziona ze złamanym skrzydłem i chorym oczkiem przez wrażliwą na krzywdę zwierząt panią i zabrana do domu. Pani szukała właściciela Sakury po obrączce, jednak nikt się do niego nie przyznawał. W końcu, nie wiedząc co zrobić z Sakurą, skontaktowała się z Gruszętnikiem i ostatecznie gołąbek trafił do mnie. Skrzydło zdążyło się już zrosnąć po złamaniu - zwisa, ale na szczęście nie utrudnia ptaku swobodnego chodzenia. Uraz oka również był już stary i zagojony - Sakura nie widzi na jedno oko.
Trochę nadgorliwy weterynarz, gdy dowiedział się, że gołębnik Sakury znajduje się w jego rodzinnej miejscowości, stwierdził, że jeszcze raz poszuka właściciela Sakury. Obdzwonił wszystkich znajomych, którzy hodują gołębie pocztowe i do Sakury, który przecież nigdy już nie będzie latać, nie przyznał się nikt (całe szczęście).
Dlatego Sakurze po tylu cierpieniach należy się kochający i odpowiedzialny dom. Gołąbek świetnie będzie czuć się w domu lub mieszkaniu. Mógłby też zamieszkać w odpowiednio przystosowanej do kalekich gołębi wolierze. Jest trochę nieufny w stosunku do ludzi, ale jako że nie jest dzikim gołębiem, tylko wychowywał się pod opieką człowieka, powinien szybko zaufać swojemu nowemu opiekunowi. 🙂 Nie wiadomo czy Sakura to on czy ona. Akceptuje majtki dla gołębi, więc można jej takie kupić/uszyć, żeby nie brudziła domu.
Sakura znajduje się w KRAKOWIE.

Cofnij